AviatorPark.fora.pl

Gość

Jak nie ma jeszcze zawiązanej wspólnoty,to będzie i będą 2 wspólnoty.Napisałem,że nie wiem,bo skąd mogę wiedzieć,czy mieliście zebranie.A co ja mam w tym wypadku potwierdzać?Mnie nie interesuje Wasza wspólnota,my mamy swoją.Odnoszę wrażenie,że "rżniesz głupa".
Na tym koniec dyskusji,bez odpowiedzi.

Ja7

@jskot, wypowiadasz się w tematach o których nie masz pojęcia generując problemy. Dodatkowo nie potrafisz czytać ze zrozumieniem - mimo tego, że sam wcześniej napisałeś, że W budynku są 2 wspólnoty później twierdziłeś, że nie wiesz czy są 2 wspólnoty.

Masz rację dalsza dyskusja nie ma sensu - nie jesteś kompetentną osobą do wypowiadania się w tej sprawie.

Mam dla Ciebie wskazówkę - zauważ, że dla osób z II etapu robi to różnicę czy wspólnota już JEST czy dopiero BĘDZIE.

Kot-ek

Pisałem już, że...

Spokojna

Po zebraniu mieszkańców II etapu powstanie wspólnota i będą 2 odrębne wspólnoty w budynku.Po co takie łapanie za słówka Panie Ja7?

Ja7

To nie jest łapanie za słówka Pani @Spokojna Smile

Informacja rządzi światem, na jej podstawie podejmowane są decyzje. Chciałem się upewnić jaki jest stan faktyczny.
@Kot-ek dziękuję za wyjaśnienie.

Kimołaj

Jak zwykle pani Spokojna jest najbardziej niespokojna na forum.
Może już czas zmienić nicka?

sailor

Mam wrażenie, że przedmiot rozmowy lekko odbiegł od tematu.
ZDECYDOWANIE POPIERAM IDEĘ UTWORZENIA FUNDUSZU REMONTOWEGO.

Fundusz remontowy jest wg mnie niezbędny. Fakt, że mamy nowy budynek nie oznacza, że nie ma się czym przejmować. Koszty związane z naprawami prędzej czy później wystąpią i koszty te poniesiemy wszyscy, jako wspólnota (po okresie gwarancyjnym budynku). Jeśli funduszu remontowego nie będzie, to pozostanie albo zrzutka członków wspólnoty (może to być dość znaczący jednorazowy wydatek i wówczas zacznie się 'burza') albo kredyt bankowy, który trzeba będzie spłacić z odsetkami. Lepiej więc już teraz zacząć składać na "kupkę", odkładać relatywnie niewielkie kwoty co miesiąc, a nie w razie wystąpienia awarii, uszkodzeń etc. robić nerwowe ruchy i szukać źródeł finansowania. Od ręki kredytu też nikt chyba nie udzieli, a jeśli wystąpią poważniejsze naprawy, które trzeba wykonać niezwłocznie, to posiadanie funduszu remontowego da wspólnocie możliwość szybkiego i elastycznego działania.

Zachęcam do dalszej i żywej dyskusji, w szczególności osoby niezdecydowane albo przeciwne idei tworzenia funduszu.